Belvedere polski luksus, polska duma

Zakładam, że każdemu nazwa Belvedere obiła się kiedyś o uszy, ale czym dokładnie jest i z jakiego powodu określam ją polską dumą?

A więc, Belvedere to  luksusowa polska wódka zbożowa, produkowana wyłącznie w Polsce, w Żyrardowie. Wódka Belvedere jest jedną z marek LVMH, który jest największym na świecie producentem dóbr luksusowych. Belvedere Vodka od początku cieszyła się uznaniem w Polsce, dlatego już w 1996 roku amerykański dystrybutor alkoholi Edward Jay Philips wprowadził produkt na rynek amerykański jako pierwszą w świecie luksusową wódkę. Przez ekspertów została uznana za precedensową wódkę superpremium, co jednocześnie zdefiniowało standardy tej nowej kategorii. Od 2009 roku Belvedere Vodka otrzymała ponad 45 nagród i wyróżnień, m.in. w 2014 roku po trzy złote medale w najbardziej prestiżowych konkursach International Spirits Challenge (ISC) i Vodka Masters. Pojawia się zawsze tam, gdzie moda łączy się z muzyką w najlepszym stylu. Belvedere jest synonimem luksusu, zabawy najwyższej jakości i ekscytujących doznań. To trunek dla prawdziwych indywidualistów i koneserów nocnego życia. Nic dziwnego więc, że Belvedere Vodka serwowana jest w najlepszych klubach od Ameryki, przez Europę aż po Azję. Jest ulubioną wódką światowych celebrytów i pojawia się zawsze tam gdzie moda, muzyka i splendor m.in. w czasie Tygodni Mody w Paryżu, Londynie, Nowym Jorku i Mediolanie. Z własnych badań, które przeprowadziłem mogę dodać, że wódka ta sprzedawana jest w sklepach średnio w ilości 2 sztuk na miesiąc. Nie jest to dużo, ale musimy ciągle być świadomi, że jest to wódka z kategorii super premium także nie duży procent społeczeństwa może sobie pozwolić na jej częsty zakup. Najczęściej jest kupowana jako prezent na różne okazje. jątkowy charakter tej wódki oddaje wyrafinowana butelka z wizerunkiem Pałacu Belwederskiego w Warszawie. Zezwolenia na użycie go przez tę prestiżową polską markę udzielił sam prezydent Lech Wałęsa. To właśnie dla naszej polskiej wódki James Bond odstawia słynne Martini.

Alkohol – ciekawostki, mity, fakty

Jako, że moja strona już samego początku miała być nakierowana na alkohol i dobrą zabawę to postanowiłem to kontynuować, tym razem przychodzę do was, moich wiernych czytelników, z dawką paru dość ciekawych informacji na temat trunków wysokoprocentowych.

• Wiecie może ile osób pije w tym samym czasie co wy? Badania wykazują, że średnio 50 milionów innych osób, a więc nawet jeśli pijesz samemu to nie jesteś sam.
•  To nieprawda, że im jesteś większy, tym lepiej tolerujesz alkohol. Chodzi tak naprawdę o masę mięśniową. Bogate w wodę tkanki mięśniowe skutecznie wchłaniają alkohol, zmniejszając tym samym ilość przedostającą się do mózgu. Co ciekawe, znaczenie ma również kolor twoich oczu. Osoby o niebieskich oczach mają wyższą tolerancję na alkohol niż ludzie o oczach brązowych
• . Pomimo, że znaczna ilość osób po alkoholu czuje się pobudzona i pełna energii, że aż noga sama rwie się do tańca, a przynajmniej do pewnej ilości spożytego alkoholu, to  alkohol działa uspokajająco. Oznacza to, że spowalnia aktywność mózgu.
• Mężczyźni częściej piją alkohol niż kobiety. Gratulujemy i jesteśmy dumni.
• Alkohol ma różne konsekwencje zdrowotne dla mężczyzn i kobiet. Długotrwałe picie stwarza duże prawdopodobieństwo, że będzie miało bardziej negatywny wpływ na zdrowie kobiet w porównaniu z mężczyznami, nawet jeśli kobieta pije mniej przez krótszy czas.
• Ciemne trunki, takie jak whisky, częściej powodują ciężkiego kaca na drugi dzień. Białe lub klarowne trunki rzadziej powodują kaca.
• Na całym świecie minimalny wiek legalnego picia wynosi od 10 do 21 lat
• Alkohol ma wiele różnych skutków. W mózgu wyzwala uwalnianie dopaminy, neuroprzekaźnika kojarzonego z przyjemnością i satysfakcją.
• Odprężenie to kolejny efekt uboczny picia alkoholu. Jest to spowodowane wzrostem innego neuroprzekaźnika, zwanego GABA.
• aż 20% 11-latków spróbowało już napoju alkoholowego
• Większość ludzi uważa, że picie alkoholu podnosi temperaturę ciała. Tak naprawdę alkohol powoduje obniżenie temperatury ciała
• W kosmosie znajduje się chmura etanolu, która wystarczyłaby do zrobienia czterech bilionów drinków

Ranking alkoholi made by wujcio we własnej osobie

W tej części naszej jakże to ciekawej przygody z wordpressem postanowiłem ocenić alkohole, które miałem okazje spróbować i po krótce każdy z nich opisać. Kolejność nie ma wpływu, jest losowa.

• wódka–  zaczynamy klasykiem, bestseller na polskie imprezy, kupowany w różnych odmianach; smakowy, czysty, kolorowy. Każdy z nas zapewne miał z nią styczność nie jeden raz, a możliwe, że nawet od niej zaczynał swoją przygodę z alkoholami mocnymi. Na imprezie zawsze znajdzie się przynajmniej jedna osoba, która będzie go  spożywać. Smak ogółem do poprawy u znacznej większości producentów. Moje ulubione Grey goose oraz stock marakuja.
• gin– ten z kolei jest spotykany dosyć rzadko, piją go głównie koneserzy. Zapachem od siebie jedynie oddala, przypomina zapachem ziemniaki oraz marchewki, przynajmniej w moim odczuciu. Natomiast w smaku jest bardzo gorzkawy, najczęściej drinki z nim są robione toniciem, który sam w sobie również jest gorzki. Dla osób wolących słodsze klimaty polecam robienie ich z sokami, proporcje nie alkoholu nie mogą być duże. Asystentka, sędzia liniowy mówi mi, że w jej odczuciu smak przypomina perfum, dosyć specyficzne porównanie.
• whisky– (w pisowni irlandziej i amerykańkiej whiskey) – kolejny z klasyków imprezy, jak w przypadku wódki także tutaj zawsze będzie przynajmniej jedna osoba pijąc ten gatunek alkoholu powstały z destylacji zacieru zbożowego i poddawany dojrzewaniu w drewnianych beczkach. Osoby go spożywające często uważają same siebie za wykwintne oraz ponad innymi, bardziej dojrzali. Zapach jak i smak whisky to słodycz dojrzałych owoców, zazwyczaj tropikalnych. Wyczuwalne są także pikantne iskrzące nuty takie jak imbir, cynamon, gałka muszkatołowa.
• tequila–  wysokoprocentowy, meksykański napój alkoholowy, produkowany ze sfermentowanego soku agawy niebieskiej (Agave tequilana). Nazwa pochodzi od miasta Tequila, centrum produkcji trunku. Grupa ulubieńców tego alkoholu nie jest duża, przynajmniej w naszym kraju. Tequila odpoczywa przez okres przynajmniej dwóch miesięcy w dębowych beczkach lub kadziach. Niektórzy twierdzą, że meksykańska wódka jest po prostu niesmaczna, osobiście również nie przypadła mi do gustu.

Ranking się zakończył, może zrobię wpis o nazwie ranking część druga i tam dodam więcej, ale na ten moment to tyle.

Kim jest wujcio i  czy warto aprobować na takie stanowisko?

Wujasem być to wielka sztuka, ale wujciem jeszcze większa. Ciążąca odpowiedzialność na ekipowych wujkach za dobrą atmosferę podczas imprez, zabaw oraz spotkań integracyjnych jest sporym zadaniem. Nie wiele osób jest świadoma jak bardzo uciążliwe może być, gdy wszyscy oczekują, że te osoby na każdej imprezie będą spożywały spore ilości alkoholu i przy tym nie pozwolą by zabawa się zatrzymała, by oni sami lub ktoś z grona miał chwilę słabości. Borykając się z taką odpowiedzialnością przez lata wykreować w sobie prawdziwą duszę towarzystwa. Poza tym wujcio zawsze pomoże oraz poratuje każdego w ciężkiej sytuacji, zawsze doradzi coś dobrego. Nie bez powodu powstał serial Wujcio Dobra Rada. Społeczeństwo spoza kultury wujasowej, w której spożycie alkoholu występuje tak często i w tak dużych ilościach, nazywa to dziwnym terminem, przytoczę aż definicje tego zjawiska z wikipedii

Alkoholizm – termin wieloznaczny, w wąskim znaczeniu to choroba alkoholowa (zespół zależności alkoholowej) czyli uzależnienie od alkoholu etylowego, a w szerokim znaczeniu to następstwa nadmiernego używania alkoholu.

Muszę przyznać iż jest to dziwne określenie na nasze hobby, naszą pasje, bądź też potocznie nazywaną przez młodzież zajawkę. Jako ciekawostkę nadmienię tylko, że w Polsce w 2013 roku spożycie alkoholu w przeliczeniu na osobę (powyżej 15 roku życia) wyniosło 9,67 litra, co jest dość wysokim wynikiem ale wydaje mi się, że jesteśmy w stanie dobić co najmniej osiemnastu litrów na osobę. Może jednak nie będzie to jedyna ciekawostka jaką planowałem tutaj umieścić, ponieważ kolejny fun fact Rzeczywisty koszt wytworzenia 1 litra spirytusu to około 0,50 euro, gdy jest on otrzymywany przez fermentację, i jeszcze taniej, jeśli pochodzi z syntezy bezpośredniej. Czyli jak widać cena alkoholu jest zależna w głównej mierze od tego jak duży podatek, tak zwaną akcyznę, nałoży państwo. Także jak zakładam wiedzą państwo jakie są ceny alkoholi w naszym kraju i zdają sobie sprawę iż nie jest to tanie hobby. W następnej części ranking alkoholi.